Przepraszamy! Nie tak to ma wyglądać…

✅ Na pożegnanie 2022 roku nasi Gladiatorzy popełnili ogromne faux pas.
W fatalnym, w zasadzie nie do przyjęcia stylu, pożegnali się z Kibicami. To był zdecydowanie najgorszy występ naszym piłkarzy ręcznych na przestrzeni kilku ostatnich lat. Nie pozostaje nam nic innego jak rzec tylko: PRZEPRASZAMY!

Niestety, po raz kolejny w tym sezonie. 😪

✅ Proszę nam wierzyć, nie wiemy co po takim spotkaniu mamy napisać. Jak zrelacjonować choćby w kilku zdaniach to, co widzieliśmy na parkiecie hali Przemyski Ośrodek Sportu i Rekreacji . Absolutnie nie zamierzamy być adwokatami naszych Gladiatorów, bo za jakiś czas będą musieli sami (mamy taką nadzieję) naprawić to, co stracili w Waszych oczach, Drodzy Kibice.

✅ W przedmeczowej zapowiedzi trochę wywołaliśmy wilka z lasu, ale po to jest parkiet, aby zabobonom zaprzeczać. Aby przepędzać je w siną dal. Napisaliśmy oto, że Gladiatorzy… nie bardzo potrafią i nie bardzo lubią grać z sosnowiczanami. W sporcie czasami tak bywa, że jeden zespół wyraźnie nie „leży” drugiemu. Że sytuacja do jakiej dojdzie w sobotni, 17 grudnia br., wieczór raz już miała miejsce i mamy ogromną nadzieję, że nic dwa razy się nie zdarza!.

✅ Niestety, zdarzyło się. I to ze zdwojoną mocą! 😔
Nasz zespół był cieniem samego siebie. Bez jakiejkolwiek koncepcji gry, woli walki i ambicji. Co prawda wystąpiliśmy w tym spotkaniu poważnie osłabieni, bo z różnych względów na parkiecie nie mogli się pojawić: Paweł Sar, Tomasz Biernat, Stanisław Makowiejew, Mateusz Kroczek, Kamil Guzdek, Sebastian Świt, ale to nie znaczyło, że należało unieść ręce i prosić rywala o jak najniższy wymiar kary.
Niestety, w sobotni wieczór tak to właśnie wyglądało.

✅ Woli walki naszemu zespołowi wystarczyło ledwie przez kilka początkowych minut. Prowadziliśmy po trafieniu Jakuba Ćwięki, a przez 8 minut oba zespoły zdobyły ledwie… dwie bramki. My możemy to zawdzięczać znakomicie spisującemu się w bramce Gracjan Nowak, który – mimo, że defensywa zupełnie mu nie pomagała – zaprezentował wiele udanych interwencji. Był jedynym jasnym punktem naszego zespołu w tym meczu.
Nie będziemy ukrywać, że to, co prezentowali w ataku nasi gracze, jest i dla nas kompletnie niezrozumiałe. Ogrom prostych błędów, nieporozumień, niecelnych rzutów, niepojętych podań piłki wprost w ręce rywali zdumiewały. Po 22 minutach gry mieliśmy na koncie… pięć rzuconych bramek. Niestety, nie kolejne akcje, a właśnie rzucane co jakiś czas bramki były największą radością w tym meczu. Bramki najczęściej zdobywane przypadkowo, nie po przemyślanych kombinacjach. W I połowie nie udało się nam zdobyć 9️⃣ (dziewięć!) bramek…

✅ W drugich 30 minutach dramat naszego zupełnie zagubionego i wciąż popełniającego elementarne błędy zespołu trwał w najlepsze. Można było zapomnieć o jakiejkolwiek próbie podjęcia pogoni za Zagłębie Handball Team Sosnowiec, a uwaga skupiała się na tym, aby nie doznać druzgocącej klęski. Na taką zapowiadało się po 15 minutach II części, kiedy z łatwością do siatki trafił Dawid Mięsopust i tablica wyświetliła wynik 13:30.

✅ Tak, musimy to przyznać i nie będzie to zakłamywanie rzeczywistości. Musimy podziękować rywalowi za to, że w kilkunastu ostatnich minutach zdecydowanie spuścił z tonu. Zwolnił tempo prowadzonych akcji, stał się nieskuteczny. Gdyby nie to, nasza przegrana miałaby znacznie wyższe rozmiary.

📣 Resztę pozostawiamy bez komentarza. Przepraszamy…

Teraz przed nami długa przerwa, związana z nadchodzącymi mistrzostwami świata. Obiecujemy, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby runda rewanżowa wyglądała zdecydowanie inaczej.

ORLEN Upstream SRS Przemyśl – Zagłębie Handball Team Sosnowiec 23:35 (9:19)

ORLEN Upstream SRS: Nowak, Zajdel – Kielar ⚽️, Walczyk ⚽️⚽️⚽️, K. Kroczek, Ćwięka ⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️, Makuła ⚽️⚽️, Wandzel ⚽️⚽️, Krytski ⚽️⚽️, Kubisztal ⚽️, Światłowski ⚽️⚽️⚽️, Kulka ⚽️⚽️⚽️⚽️.
Zagłębie Handball Team: Ratuszniak, M. Mentel, Mleczko – Miszka 5, Mięsopust 5, Kurzawa 5, S. Danysz 2, Popczyk 0, Głuszczenko 0, Kowalski 0, Kolano 3, Piątek 0, Żaczek 0, Sladkowski 5, Płonka 8.
Sędziowali: Paweł Popiel i Artur Rodacki (obaj z Kielc).

Kary: ORLEN Upstream SRS – 10 min; Zagłębie Handball Team – 8 min.
Widzów: 120.

MVP 🏆 meczu wybrany został Łukasz Płonka.👏