Po naprawdę niezłym spotkaniu, nasi Gladiatorzy odnieśli pewne i jak najbardziej zasłużone zwycięstwo na inaugurację #LigiCentralnej w sezonie 2022/2023. Ta wygrana jest z pewnością dobrym prognostykiem przed kolejnymi mistrzowskimi pojedynkami. Trzeba pamiętać, że ORLEN Upstream SRS Przemyśl jest personalnie zupełnie inną ekipą niż w zeszłym sezonie.
Nie będziemy oszukiwać: ze sporą rezerwą, pewnymi obawami przystępowaliśmy do inauguracyjnego meczu. MKS Nielba Wągrowiec, z którą wygraliśmy u siebie na pożegnanie poprzedniego sezonu 33:31, postawiła nam wówczas wysoko poprzeczkę. W tej drużynie nie doszło do tak wielkiej kadrowej rewolucji jak w naszym zespole. W zasadzie do żadnej nie doszło, nie licząc doszlusowania do zespołu bardzo utalentowanego obrotowego Jakuba Świątkiewicza. A – jak wiadomo nie od dziś – stabilizacja składu jest bardzo ważną kwestią. Zawodnicy znają się jak łyse konie, mogą ze sobą grać z zamkniętymi oczami – to ogromna wartość.
Może nie zagrali wyjątkowych zawodów, może w ich grze brakowało powtarzalności, może nie wszystkie zagrywki funkcjonowały jak należy, ale ze swojego zadania wywiązali się znakomicie. Mimo ambitnej postawy, Nielba nie miała za wiele do powiedzenia. To nie oznacza jednak, że nie była groźna. Naszego rywala trzeba pochwalić za nieustępliwość i umiejętność wykorzystywania naszych błędów. A tych co najmniej kilka było.
Na dzień dobry z nowym sezonem bramką mógł powitać się nasz bardzo zdolny nowy nabytek, skrzydłowy Kuba Makuła, którego trener Przemysław Korobczak desygnował do egzekucji rzutu karnego. Kubie zabrakło szczęścia, bo piłka trafiła w słupek. Potem jednak dwukrotnie nie pomylił się Szymon Światłowski, a w 4. min trafił Kamil Guzdek i objęliśmy prowadzenie 4:2. Nie na długo, bo goście skutecznie odpowiadali. W 9. min wspomniany J. Świątkiewicz doprowadził do remisu 5:5. Z minuty na minutę gra Gladiatorów zyskiwała na jakości. Trener Korobczak rotował składem, co także ma swoją wartość. Po 20 minutach wygrywaliśmy 12:9, ale najlepsze w I połowie było dopiero przed nami. Akcje zaczęły się wreszcie kleić, wyprowadzaliśmy szybkie kontry. Między słupkami szalał Paweł Sar, który w 29. min zdobył bramkę rzutem przez całe boisko, kiedy goście, grając w osłabieniu, wycofali bramkarza. Za moment identycznym rzutem popisał się Kuba Ćwięka i z aż 4-bramkową (aż, bo wcześniej wcale na to się nie zapowiadało) przewagę Gladiatorzy udali się na odpoczynek do szatni.
Początek II połowy nie był udany. Pojawiły się przestoje, proste techniczne błędy i niecelne rzuty. Cała przewaga w ciągu 10 minut przeszła do historii. Goście nieźle spisywali się w drugiej linii, gdzie prym wiedli Dariusz Widziński i Igor Drzazgowski, a akcje często finalizował ze skrzydła Karol Przychodzień. W 42. min mecz można było rozpocząć od nowa. Daniel Kelm doprowadził do remisu 19:19. Sygnał do ofensywy dał dość nieoczekiwanie nasz nowy obrotowy, sprowadzony z Gwardii Opole, Janusz Wandzel. Nie dość, że był opoką na środku defensywy, to jeszcze znakomicie potrafił znaleźć się w ataku. To po jego dwóch bramkach z rzędu w 44. min wygrywaliśmy 21:19. Przewaga może nie była oszałamiająca, ale dość stabilna. Tyle, że zespół Nielby cały czas był groźny. Cały czas szukał swoich szans, cały czas skutecznie wykorzystywał pojawiające się lapsusy po naszej stronie. Do czasu jednak…
Chyba newralgicznym momentem tego meczu był okres gry gości w podwójnym osłabieniu. Wykorzystał to najpierw J. Wandzel, potem Tomek Kulka i w 53. min nasza przewaga urosła. Było 26:22. Finalne minuty były z pewnością popisem Tomasza Kulki. Trafiał w bardzo ważnych momentach. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem było wiadomo, że nic nie wyrwie naszemu zespołowi kompletu punktów. T. Kulka trafił po kontrze na 30:26.
Dwie ostatnie bramki w tym pojedynku były dziełem naszej młodzieży. Wspomnianego J. Wandzla, który zdobył statuetkę MVP meczu i Karola Kroczka, który godnie zastąpił nieobecnego w tej potyczce starszego brata Mateusza.
Gratulujemy Gladiatorom! Dziękujemy za znakomitą inaugurację i prosimy o więcej!
📣 Wielkie słowa uznania pragniemy też przekazać naszym wspaniałym Kibicom, którzy mimo tego, że w tym samym czasie rozgrywany był mecz reprezentacji Polski, którego stawką był brązowy medal Mistrzostw Europy w koszykówce, licznie stawili się na trybunach hali POSiR.
Dziękujemy za to, że jesteście! 🤩
📢 Sponsorem meczu był ORLEN Upstream www.orlenupstream.pl – SPONSOR TYTULARNY naszej Drużyny
ORLEN Upstream SRS Przemyśl – Nielba Wągrowiec 32:26 (17:13)
ORLEN Upstream SRS Przemyśl: Nowak, Sar 1 – Wandzel 6, Walczyk 2, Guzdek 2, K. Kroczek 1, Ćwięka 3, Makuła 1, Świt 0, Krytski 2, Kubisztal 0, Makowiejew 4, Światłowski 3, Kulka 7.
MKS Nielba Wągrowiec: Gawlik, Dąbrowicz – Wachowiak 0, Andrzejewski 0, Drobik 0, Drzazgowski 6, Hoffman 1, Szmania 0, Widziński 2, Przychodzień 9, Duszyński 2, Kelm 2, Świątkiewicz 4.
Zdjęcia – Grzegorz Gajdzik – portfolio
Lp. | Klub | Punkty |
---|---|---|
1 | Unimetal Recycling MTS Chrzanów | 55 |
2 | AZS AGH Kraków | 48 |
3 | KSSPR Końskie | 42 |
4 | SPR Orzeł Przeworsk | 42 |
5 | KS Viret CMC Zawiercie | 30 |
6 | ORLEN Upstream SRS Przemyśl | 25 |
7 | KSZO Ostrowiec Świętokrzyski | 22 |
8 | Luxiona AZS UMCS Lublin | 18 |
9 | SMS ZPRP II Kielce | 18 |
10 | SPR Górnik Zabrze | 17 |
11 | SPR Wisła Sandomierz | 4 |
Lp. | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | KULKA Tomasz | 109 |
2 | KIELAR Kacper | 64 |
3 | GUZDEK Kamil | 60 |
4 | MRÓZ Igor | 49 |
5 | SKAWIŃSKI Karol | 41 |
6 | KROCZEK Mateusz | 38 |
7 | HOIM Mateusz | 34 |
8 | PAW Bartosz | 31 |
9 | ŚWIT Sebastian | 26 |
10 | WALCZYK Patryk | 26 |
11 | KOWALIK Jakub | 22 |
12 | BYKOWSKI Igor | 18 |
13 | KUBIK Paweł | 16 |
14 | MAKUŁA Jakub | 11 |
15 | KUBISZTAL Maciej | 8 |
16 | KROCZEK Karol | 5 |
17 | SURMA Łukasz | 4 |
18 | IWASIECZKO Adam | 2 |
19 | SAR Paweł | 2 |
20 | NOWAK Gracjan | 0 |
21 | ZAJDEL Oskar | 0 |
22 | WRZEŚNIOWSKI Maciej | 0 |
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych w związku z realizacją newslettera klubowego. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Rozumiem, że przysługuje mi prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania. Administratorem danych osobowych jest Handball Przemyśl sp. z o.o., ul. 3 maja 19, 37-700 Przemyśl.