Chwała zwyciężonym, czyli Gladiatorzy powalczyli w Legionowie.

✅ KPR Legionowo udanie zrewanżował się naszemu zespołowi za porażkę w I rundzie (33:28). W sobotni wieczór wicelider był zespołem lepszym, ale naszym Gladiatorom należą się wielkie słowa uznania za podjęcie walki ze znacznie przeważającymi siłami rywala.

✅ Nie ma co ukrywać, że końcówkę sezonu 2021/2022 #LigiCentralnej nie będziemy miło wspominać. Wszystko przez niewiarygodną wręcz serię kontuzji, urazów i innych przypadłości, które kompletnie wybiły z rytmu nasz zespół. W ostatnim czasie przed kolejnym spotkaniem ktoś dołącza do bardzo licznego już grona nieobecnych. W poprzednim meczu z Warmią Energą Olsztyn zabrakło w składzie lewoskrzydłowego Tomasza Kulki, przed meczem w Legionowie uraz pozbawił możliwości pokazania się na parkiecie Tomaszowi Mochockiemu. Ostatecznie trener Przemysław Korobczak miał do dyspozycji ledwie 1️⃣0️⃣ zawodników, w tym trzech bramkarzy 😟. Wobec pełnego zestawienia personalnego rywali, wicelidera tabeli, który walczy o udział w barażach o awans do PGNiG Superliga Piłki Ręcznej Mężczyzn wydawało się, że KPR „pożre” Gladiatorów.

✅ Ale Ci po raz kolejny pokazali ambicję, wolę walki i serce, które pozostawili na parkiecie. Pierwszy mecz w hali POSiR nie miał faworyta. Tak wówczas, jak i teraz oba zespoły nie miały przed sobą większych tajemnic. Wówczas nasz zespół, w szerszym niż teraz składzie, dzięki kapitalnej, niemal bezbłędnej grze w I połowie i bardzo odpowiedzialnej, konsekwentnej i pozbawionej większych przestojów prezencji w drugich 30 minutach bez najmniejszych problemów uporał się z KPR-em. Teraz faworytem byli gospodarze i wygrali zasłużenie.

✅ Musieli jednak na komplet punktów sporo się napracować. Bo przez ponad 50 minut nieustępliwy przeciwnik kąsał jak umiał najlepiej. A że mimo potężnego osłabienia byli tacy, którzy potrafią wywoływać u rywali frustrację, niepewność tak na trybunach, jak i w miejscowym obozie była widoczna

✅ Pierwsze 30 minut było wyrównane. Do 10. min lepszym zespołem byli Gladiatorzy. Zmiennością pozycji, tempa prowadzonych akcji, dokładnością ich rozegrania sprawili, że wynik brzmiał wówczas 4:5. Po kolejnych 10 minutach i przyspieszeniu gry przez legionowian, ci objęli prowadzenie 11:8, kiedy nie pomylił się Maksymilian Śliwiński. Wydawało się, że miejscowi mogą odjechać bramkowo. Ale tylko się wydawało… Aby się tak nie stało sumiennie zadbali Tomasz Biernat i Dzianis Krytski. Rezultat I połowy ustalił natomiast Paweł Stołowski.

✅ Pierwsze minuty II odsłony zdecydowanie należały do gospodarzy. Zagrali agresywniej w obronie i skuteczniej w ataku. Nieźle funkcjonowały oba skrzydła, z których korzystał prowadzący grę KPR-u Michał Prątnicki. Nieźle wyglądała także komunikacja z kołem. To po dwóch z rzędu bramkach Tomasza Kasprzaka w 41. min gospodarze odskoczyli na 23:17. Ale to nie był jeszcze koniec emocji. O to postarali się nasi Gladiatorzy. Trzy szybkie trafienia (Krytski, Walczyk, Biernat) sprawiły, że dwie minuty później wszystko było jeszcze otwarte – 23:20. Szkoda, że potem rzutów karnych nie wykorzystali Kamil Guzdek i Patryk Walczyk, bo w 52. min, po trafieniu „Stołka” na 27:24, przewaga gospodarzy nie byłaby mniejsza.

✅ W końcówce zaczęło naszym zawodnikom brakować i sił, i dokładności, i skuteczności. Czemu w żadnym wypadku nie ma się co dziwić. Na to jednak wicelider czekał. Przykładnie wykorzystał grę w przewadze, a nie do zatrzymania z drugiej linii był zwłaszcza Krystian Wołowiec. W finalnych minutach trafił trzykrotnie, łatwo powiększając przewagę i dając na koniec aż 7-bramkową wygraną miejscowym. Zdecydowanie za wysoką jak na przebieg tego pojedynku.

KPR Legionowo – ORLEN Upstream SRS Przemyśl 3️⃣5️⃣:2️⃣8️⃣ (1️⃣5️⃣:1️⃣3️⃣)

KPR Legionowo: Zacharski, Szakłucki – Brzeziński 4, Brzozowski 0, Prątnicki 3, Kostro 3, Kasprzak 6, Fąfara 0, Śliwiński 1, Filipowicz 0, Tylutki 0, Brinovec 0, Wołowiec 9, Laskowski 2, Ciok 7.

ORLEN Upstream SRS: Sar, Barnaś, Iwasieczko – Biernat ⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️, Walczyk ⚽️⚽️, Guzdek ⚽️⚽️⚽️, Stołowski ⚽️⚽️⚽️, M. Kroczek ⚽️, Krytski ⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️⚽️, Światłowski ⚽️⚽️⚽️.

Sędziowali: Wojciech Kuliński (Łódź) i Maciej Rogala (Tomaszów Mazowiecki). Kary: KPR Legionowo – 6 min; ORLEN Upstream SRS – 4 min. Widzów: 300.

Zdjęcia pochodzą z profilu Klub Kibica KPR Legionowo.

GRAMY 🤝 RAZEM 🟥⬜️🟥

SPONSOR TYTULARNY:
🔥🔥🔥 ORLEN Upstream – www.orlenupstream.pl 🔥🔥🔥

PARTNER STRATEGICZNY:
🔥🔥 PZU🔥🔥

PATRON MEDIALNY:
🔥 Życie Podkarpackie 🔥

Sponsorzy:
Miasto Przemyśl
Auto-Moto-Fan
E. LECLERC Przemyśl – https://przemysl.leclerc.pl/
NIKO
Szpak Przemyśl
Studio M – www.studiomprzemysl.pl
Bricomarche Przemyśl
PROBUD – www.probud.co
Este Lar
Biuro Rachunkowe Agnieszka Gdula
Transbet Betoniarnie
DaGrasso Przemysl
Kino Helios Przemyśl
PARTNERZY MEDIALNI :
Portal informacyjny nowiny24.pl
ESKA Przemyśl News
Korso24 – Czytaj Podkarpackie
PodkarpacieLIVE