W słynnej „Orbicie” o zachowanie szans na podium !

Fakty są nieubłagane: jeśli nasz Zespół wciąż jeszcze myśli, aby zachować jakiekolwiek szanse na zakończenie sezonu 2021/2022 na podium, musi w sobotę, 30 kwietnia br., pokonać w słynnej hali „Orbita” we Wrocławiu tamtejszy Śląsk. Bo niespodziewaną, acz zasłużoną porażką na własnym parkiecie z MKS-em Wieluń, ogromnie skomplikowali sobie tę drogę.

Pogdybajmy, bo to nic nie kosztuje: gdyby Gladiatorzy pokonali zespół z województwa łódzkiego, awansowaliby na 4. miejsce w tabeli, wyprzedzając Stal Gorzów Wielkopolski. Do 3. miejsca, które zajmuje AZS AWF Biała Podlaska traciliby ledwie dwa punkty. Ale sport często bywa nieprzewidywalny. Nasz zespół rozegrał słabszy mecz i zasłużenie poległ z wielunianami.To jednak tylko statystyczne wyliczenia, które nijak się mają do faktu, co dzieje się tu i teraz. Do zakończenia zmagań pozostały jeszcze cztery kolejki i wszystko się może zdarzyć. Najważniejsze, aby Gladiatorzy wciąż jeszcze cieszyli się z gry, wciąż czerpali z niej przyjemność, a wówczas owoce mogą przyjść same…Tak, jak przychodziły wielokrotnie w tym sezonie w sytuacjach, w których nigdy byśmy tego nie oczekiwali. A propos nieprzewidywalności… W „Orbicie” zmierzą się właśnie dwa absolutnie nieprzewidywalne zespoły i wskazywanie faworyta w tej potyczce byłoby cokolwiek śmiertelnie ryzykowne.

Historia piłki ręcznej w Śląsku Wrocław jest odrębnym rozdziałem w historii polskiej piłki ręcznej. Już w I rundzie, w przedmeczowej zapowiedzi szeroko to opisaliśmy. Przypomnijmy więc tylko, że Śląsk Wrocław to zdobywcy: 15 tytułów mistrza Polski, 6 wicemistrza, 7-krotny triumfator Pucharu Polski. To najważniejsze ich osiągnięcia. Koniecznie trzeba dodać przegrany finał (1978 r.) Pucharu Europy (obecna Liga Mistrzów) z niemieckim SC Magdeburg. Po raz ostatni Śląsk mistrzem Polski był w 1997 r. pod okiem nieżyjącego już, niestety, legendarnego Jerzego Klempela.

Obecny Śląsk, który prowadzi Marcin Palica, to zupełnie inna historia. Zespół, który w trwającym sezonie #LigiCentralnej jest wciąż nieodgadniony. Potrafi zagrać znakomite zawody, by kilka dni później zupełnie zawieść. W tabeli zajmuje obecnie 7. miejsce z dorobkiem 32 punktów. Wrocławianie mają po równo 11 zwycięstw i tyleż samo porażek. Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Konrad Cegłowski, który w 22 meczach zdobył 99 bramek. W ostatnim mistrzowskim spotkaniu Śląsk uległ w Białej Podlaskiej AZS AWF 35:24 (18:9), a w ostatnim meczu na własnym parkiecie (2 kwietnia br.) wygrał z MUKS Zagłębiem ZSO 14 Sosnowiec 29:26 (17:13).

W I rundzie zmagań nasi Gladiatorzy nie mieli większych problemów z pokonaniem Śląska w hali POSiR. Wygrali 31:27 (19:12) i choć wynik może sugerować, że był to wyrównany pojedynek, to tylko złudzenie. Po kwadransie równej gry przejęliśmy inicjatywę, sumiennie powiększaliśmy przewagę, która na 5 minut przed końcem wynosiła już 7 bramek (30:23). Końcówkę oddaliśmy wrocławianom, stąd taki a nie inny rezultat finalnym. Najskuteczniejszymi wówczas zawodnikami w naszym zespole byli: Paweł Stołowski i DzianisKrytski (po 7 bramek) oraz Tomasz Mochocki (6 bramek).

Mamy ogromną nadzieję, że w stolicy Dolnego Śląska nasi Gladiatorzy zaprezentują swoją najlepszą piłkę ręczną, że będą w stanie powalczyć o wygraną i prolongatę szans na zajęcie miejsce w pierwszej „trójce” Ligi Centralnej. Ale przede wszystkim w hali „Orbita” mają się cieszyć grą, czerpać z niej przyjemność, a wówczas owoce z cała pewnością przyjdą same!

Mecz odbędzie się jutro , 30 kwietnia br. Początek o g. 14:00 . Powodzenia! Trzymamy kciuki!GRAMY RAZEM SPONSOR TYTULARNY: ORLEN Upstream – www.orlenupstream.plPARTNER STRATEGICZNY:PZUPATRON MEDIALNY:Życie Podkarpackie

Mecz odbędzie się jutro , 30 kwietnia br. Początek o g. 14:00 . Powodzenia! Trzymamy kciuki!

GRAMY RAZEM

SPONSOR TYTULARNY: ORLEN Upstream – www.orlenupstream.pl

PARTNER STRATEGICZNY:PZU

PATRON MEDIALNY:Życie Podkarpackie