Happy end w Chrzanowie

03 listopada 2020
Tagi: , ,

Mecze z zespołem MTS Chrzanów na parkiecie hali przy ul. Kusocińskiego zawsze dostarczały wielkich emocji i należały do najtrudniejszych w całym sezonie rozgrywkowym. Nie inaczej było tez w ub. piątek. Drużyna z Twierdzy Przemyśl pojechała na to spotkanie bez Pawła Stołowskiego i Pawła Kubika. Szczególnie martwił brak popularnego „Stołka”, ponieważ w dotychczas rozegranych meczach był wyróżniającym się Zawodnikiem przemyskich Gladiatorów. Biorąc pod uwagę absencje oraz fakt, że MTS nie przegrał jeszcze w tym sezonie „u siebie”, jasne było, że o zwycięstwo będzie bardzo trudno.

Mecz rozpoczął się od prowadzenia ORLEN Upstream i stosunkowo dobrej gry w defensywie. Niestety, niewykorzystane sytuacje „sam na sam” spowodowały, że zamiast kilkubramkowego prowadzenia, na tablicy pojawił się remis. Gospodarze zwietrzyli szansę i poszli za ciosem. Po czerwonej kartce którą otrzymał Maciek Kubisztal, wypracowali stabilną przewagę, którą utrzymali do przerwy. Początek II poł. to bardzo dobra gra przemyskich Gladiatorów, którzy za sprawą Szymona Światłowskiego i Tomka Kulki doprowadzili do remisu a następnie wyszli na prowadzenie. Od 40 min. trwała systematyczna wymiana „ciosów”. Żadnej z drużyn nie udało się uzyskać przewagi większej niż 2 bramki. W 56 min. gola doprowadzającego do remisu zdobył debiutant w drużynie ORLEN Upstream – Jacek Winiarski. MTS Chrzanów odpowiedział bramką Przemysława Wierzbica i na 2 min. przed końcem wyszedł z powrotem na prowadzenie. Końcówka meczu mogła mniej odpornych Kibiców przyprawić o palpitacje serca. W 59 min. rzut karny wykorzystał najlepszy w szeregach ORLEN Upstream – Mateusz Drozdalski i na tablicy znów pojawił sie remis 27-27. Świetna postawa w defensywie spowodowała, że ostatnia akcja zawodników MTS została przerwana i na 20 sekund przed końcem „piłka meczowa” była w rękach zawodników z Przemyśla. Trener Kubisztal wziął czas aby ustawić ostatnią akcję, ale niestety nie udało się zdobyć bramki na wagę 3 pkt i zwycięzcę wyłoniły rzuty karne w których bezbłędni byli przemyscy Gladiatorzy, triumfując 5-3.

2 punkty wywiezione z bardzo trudnego terenu w Chrzanowie, mogą okazać się bezcenne w walce o podium rozgrywek. Przed Zawodnikami ORLEN Upstream SRS Przemyśl wciąż jeszcze dużo pracy aby osiągnąć najwyższą formę, ale przed nami jeszcze 15 kolejek.

POWRÓT

TABELA
LIGA CENTRALNA

Lp.KlubPunkty
1KSZO Ostrowiec Św.-
2Unimetal Recykling MTS Chrzanów-
3AZS AGH Kraków-
4KSSPR Końskie-
5KS Viret CMC Zawiercie-
6SMS ZPRP II Kielce-
7SPR Wisła Sandomierz-
8SPR Orzeł Przeworsk-
9LUXIONA AZS UMCS Lublin-
10ORLEN Upstream SRS Przemyśl-
11SPR Górnik Zabrze-

STRZELCY
SRS Przemyśl

Lp.ZawodnikBramki
1KULKA Tomasz-
2GUZDEK Kamil-
3MAKUŁA Jakub-
4ŚWIT Sebastian-
5SKAWIŃSKI Karol-
6WALCZYK Patryk-
7KIELAR Kacper-
8PAW Bartosz-
9MRÓZ Igor-
10KUBIK Paweł-
11HOIM Mateusz-
12BYKOWSKI Igor-
13IWASIECZKO Adam-
14SAR Paweł-
15NOWAK Gracjan-
16ZAJDEL Oskar-

NEWSLETTER
KLUBOWY

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych w związku z realizacją newslettera klubowego. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Rozumiem, że przysługuje mi prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania. Administratorem danych osobowych jest Handball Przemyśl sp. z o.o., ul. 3 maja 19, 37-700 Przemyśl.



Sponsorzy

Partnerzy

Partner techniczny

Patronat medialny

Partnerzy medialni